Archiwum Pismo Polonii w Austrii POLONEZ Archiwum  


Strona główna

O nas

Członkostwo

Kontakt

Rok 2018

Archiwum

2017
2016 2015
2014 2013
2012 2011
2010 2009
2008 2007
2006 2005
2004 2003
2002 2001
2000 1999
1998 1997
1996 1995
1994 1993
1992 1991
1990 1989
 


Pismo Polonii w Austrii POLONEZ – pierwszą polskojęzyczną gazetę w Austrii, wydawaliśmy (bez żadnych dotacji!) w latach 1992 - 1997. PPwA POLONEZ od skromnej ulotki, stopniowo wzbogacane, dojrzało nam do wydawanego w nakł.6.000 egz., na kredowanym papierze, w 75 % kolorowego, kilkunastostronnicowego pisma. Najważniejsze było jednak to, ze było ono wyczekiwane przez stale rosnącą ilość Czytelników. Żartowaliśmy, że nasze PPwA POLONEZ to prawdziwe czasopismo, bo wydajemy go od czasu do czasu, zawsze wtedy, kiedy mamy o czym pisać.

Aby otworzyć Pisma, należy nacisnąć w pierwsze strony, po czym również naciskając powiększać poszczególne strony.

Nr 15 / styczeń 1997 r. Nr 14 / październik 1996 r. Nr 13 / kwiecień 1996 r. Nr 12 / listopad 1995 r. Nr 11 / wrzesień 1995 r.
12 stron;
Nakład: 6.000 egz.
16 stron;
Nakład: 6.000 egz.
16 stron;
Nakład: 6.000 egz.
12 stron;
Nakład: 6.000 egz.
12 stron;
Nakład: 6.000 egz.
Nr 10 / czerwiec 1995 r. Nr 9 / grudzień 1994 r. Nr 8 / październik 1994 r. Nr 7 / czerwiec 1994 r. Nr 6 / maj
1994 r.
12 stron;
Nakład: 6.000 egz.
12 stron;
Nakład: 5.000 egz.
12 stron;
Nakład: 5.000 egz.
12 stron;
Nakład: 5.000 egz.
4 strony;
Nakład: 5.000 egz.
Nr 5 / styczeń 1994 r. Nr 4 / październik 1993 r. Nr 3 / czerwiec 1993 r. Nr  2 / grudzień 1992 r. Nr 1 / czerwiec 1992 r.
4 strony;
Nakład: 10.000 egz.
8 stron;
Nakład: 10.000 egz.
4 strony;
Nakład: 10.000 egz.
4 strony;
Nakład: 10.000 egz.
4 strony;
Nakład: 5.000 egz.

W czwartym roku działalności naszego Stowarzyszenia mieliśmy znacznie więcej do powiedzenia, niż mogło się zmieścić na składanych ulotkach formatu A4. PPwA POLONEZ było bezpłatne i tak jak wcześniej nasze ulotki, również bezpłatnie docierało drogą pocztową do naszych Członków i Sympatyków - prawie pięciu tysięcy rodzin polskiego pochodzenia w całej Austrii. Otrzymywały go również polskie instytucje w Austrii, organizacje i stowarzyszenia polonijne, prowadzone przez Rodaków znane nam firmy, ordynacje lekarskie, biura tłumaczeń, hotele i pensjonaty, lokale i restauracje… Było również na wszystkich polskich i polonijnych imprezach w Wiedniu i prawie wszędzie tam, gdzie słychać było polską mowę. "Jeździło" pociągiem Sobieski i autobusami firmy Jordan. Kilka razy latało nawet samolotami LOTu , nie tylko na trasie Warszawa i Wiedeń. PPwA POLONEZ utrzymywało się wyłącznie z reklam , a zainwestowane w pierwsze wydania pieniądze, szybko wróciły do imprezowego portfela. Godnym podkreślenia jest fakt, że dochód z PPwA przeznaczany był na sfinansowanie zniżek dla dzieci, młodzieży i studentów na organizowane przez nas polskie imprezy artystyczne. W związku z powyższym Zespół Redakcyjny nie pobierał żadnych wynagrodzeń. Z naszym pomysłem identyfikowali się również wszyscy współpracujący z Redakcją m.in.: Jan Kaczmarek, Wojciech Młynarski, Stanisław Szelc, Barbara Wrzesińska, krakowski rysownik - satyryk Andrzej Mleczko.
Z każdego wydania ok. 1.000 egz. wysyłanych było do Polski (instytucje i urzędy, organizacje, politycy i dziennikarze, redakcje, artyści i teatry) oraz do wielu zaprzyjaźnionych europejskich instytucji i organizacji polonijnych. W grudniu 1994 r. spełniliśmy prośbę pozaeuropejskich organizacji polonijnych i rozpoczęliśmy wysyłkę
PPwA POLONEZ do Australii, Kanadzie,  RPA i USA. O tym, dlaczego zaprzestaliśmy wydawania tak dobrze rozwijającego się Pisma Polonii w Austrii POLONEZ - dopiszemy w nieco późniejszym terminie. Prosimy o cierpliwość i wyrozomiałość.

Zostań Członkiem lub Sympatykiem naszego Stowarzyszenia. Podpowiedz nam kogo lub co, z polskich wydarzeń artystycznych lub gości, mamy zaprosić dla Ciebie do Wiednia - wypełnij >Ankietę (Online)<.