z cyklu Kino Polskie ZWERBOWANA MIŁOŚĆ Polonijna Premiera


Strona główna

O nas

Członkowstwo

Rok 2013

Archiwum

2012 2011
2010 2009
2008 2007
2006 2005
2004 2003
2002 2001
2000 1999
1998 1997
1996 1995
1994 1993
1992 1991
1990 1989
 


Film sensacyjny, dramat kryminalny z domieszką melodramatu, Tadeusza KRÓLA (scenariusz i reżyseria) pt. „ZWERBOWANA MIŁOŚĆ”



sobota, 22 stycznia 2011 r., godz. 18:00, Burg Kino / Grosser Saal
(1010 Wien, OpernRing 19)



Produkcja: Polska, 2009 r. Gatunek: sensacyjnyCzas trwania: 86 min. Dozwolony: od lat 15 Plenery: Wrocław, Wiedeń, Warszawa Wersja: polska z angielskim tłumaczeniem (napisy) Na ekranach kin: od 25 grudnia 2010 r. Polonijna Premiera: Wiedeń, 22 stycznia 2011 r.



>FotoGaleria < >Zwiastun filmu< >Film w YouTube<



Nowy Rok rozpoczęliśmy filmem zdecydowanie należącym do tych, których nie powinno się przegapić. O tym, że dzięki wielkiej przychylności twórców, mogliśmy zaprosić Państwa na wiedeński pokaz tego właśnie filmu, w dodatku wyświetlanego z kopii festiwalowej tzn. z angielskim tłumaczeniem - dowiedzieliśmy się 23 grudnia ub.r. To jak prezent pod choinkę! Mimo karnawałowej wiedeńskiej gorączki, frekwencja nie zawiodła. Jak wynikało z rozmów w foyer, już po pokazie, przy tradycyjnej premierowej lampce wina - film został bardzo ciepło przyjęty przez wiedeńską, w większości polonijną publiczność.



Najczęściej podkreślane atuty filmu, to: pomysł, koncepcja i realizacja, przemyślany dobór zespołu aktorskiego, znakomite kreacje aktorskie, świetnie przeprowadzone zakończenie filmu, niezwykle wiarygodne oddanie realiów tamtego czasu, żeby nie powiedzieć epoki. Miło też było posłuchać i wziąć udział w rozmowach, w których ci, którzy przeżyli ten czas przemian, wyjaśniali młodszym, czy niemieckojęzycznym widzom, meandry, nie tak przecież odległej, współczesnej historii Polski. Jak wcześniej wspomniał w rozmowie telefonicznej producent filmu Sylwester Banaszkiewicz, który wraz z Robertem Więckiewiczem gościł na kilkunastu pokazach filmu w USA i Kanadzie, tam również dało się zauważyć niewiedzę dot. realiów czasu przełomu PRL/RP, dotyczącą głównie najstarszej i najmłodszej generacji środowisk polonijnych, nie wspominając o autochtonach. „ZWERBOWANA MIŁOŚĆ”, bez zagubienia zasadniczego wątku, czy agresywnych sugestii, subtelnie prowokuje do stawiania tych pytań i szukania na nie odpowiedzi. W tym miejscu twórcom, aktorom i realizatorom filmu - kolejny raz Chapeau Bas!
W imieniu własnym i zgromadzonych w Burg Kino widzów, bardzo dziękujemy również za niezwykłą przychylność
i pomoc w zorganizowaniu wiedeńskiego pokazu filmu. Życzymy dalszych sukcesów i kolejnych udanych filmów, na które już teraz z niecierpliwością czekamy.



Pokaz filmu „ZWERBOWANA MIŁOŚĆ” był 28. Polonijną Premierą organizowaną w ramach prowadzonego przez nas już 12 lat, cyklu imprezowego
pn. Kino Polskie. Łącznie odbyło się 37 pokazów prezentowanych filmów, które obejrzało 9.696, nie tylko polskojęzycznych widzów - z czego jesteśmy niezwykle dumni. Przy tej okazji, prosimy zobaczyć - >jak to się zaczęło<.




Zdjęcia z foyer (zobacz FotoGalerię).


Ekipa: Reżyseria: Tadeusz Król Scenariusz: Tadeusz Król, Paweł Szlachetko Muzyka: Agim Dżeljilji Dźwięk: Artur Kuczkowski Zdjęcia: Tomasz Augustynek Operator kamery: Paweł DyllusScenografia: Rafał Waltenberger Kostiumy: Agnieszka Werner Charakteryzacja: Monika Kaleta Kierownik produkcji: Sylwester Banaszkiewicz Producenci: Sylwester Banaszkiewicz i Marcin Kurek Współproducent: Juliusz Machulski Produkcja: MediaBrigade i wielu innych.




Obsada aktorska: Joanna Orleańska (Anna) Robert Więckiewicz (Andrzej) Krzysztof Stroiński (Siejka) Sonia Bohosiewicz (Elwira) Maria Seweryn (Helenka) Leszek Piskorz (Sulimowicz) Adam Woronowicz (lekarz) Dorota Landowska (żona Andrzeja) Agnieszka Mandat (matka Anny) Ilona Pietruczuk (sprzedawczyni w sklepie jubilerskim) Marian Czerski (Tabor) Wiesław Cichy (Jastrzębski) Violetta Gąska (Ola) Ewelina Paszke-Lowitzsch (donosicielka) Tadeusz Szymków (pracownik MSW) Krzysztof Kuliński (chirurg plastyczny) Agnieszka Kotlarska (ekspedientka w sklepie odzieżowym) Wojciech Ziemiański (kierownik sali w hotelu) Arkadiusz Detmer (lekarz) Igor Kujawski (lekarz)
i wielu innych.



 



Eksplikacja reżyserska: „ZWERBOWANA MIŁOŚĆ” jest przede wszystkim filmem o miłości. Scenariusz oparty jest na autentycznych wydarzeniach, które rozegrały się w 1989 roku. Obrady Okrągłego Stołu, spisek, przerzut materiałów, tzw. haków, za granicę… Dwaj agenci próbują przejąć te materiały. W tym celu werbują jedną z warszawskich prostytutek do wykonania czarnej roboty. Historia komplikuje się, gdy zwerbowana już kobieta zakochuje się w jednym z nich. Dotarliśmy do bohaterów opisywanych wydarzeń z tamtych lat. Scenariusz jest prawie wiernym zapisem ich dziwnej historii. Gdy słuchaliśmy jej z ust protoplasty postaci Andrzeja, to, co uderzyło nas najbardziej, to fakt, że mówił nie o samym wątku polityczno - kryminalnym, lecz o... miłości. Miłości zgubionej przez przypadek i machinę historii. Dotarliśmy także do filmowej Anny. Ten sam żal. Nigdy nie próbowała szukać Andrzeja, mimo że już wszystko wie… Dopiero wtedy zrozumieliśmy, że scenariusz, że ten film musi być o miłości. Jako reżyser tego filmu chcę wyraźnie zaznaczyć, że wydarzenia historyczno - polityczne i sensacyjny wymiar tej historii są jedynie tłem. Tłem dla tragicznej, fatalistycznej miłości Anny i Andrzeja. Bo czegóż bardziej my, widzowie, szukamy, niż miłości i po prostu szczęścia?" Tadeusz Król, Reżyser.



Ciekawostki z planu: "Wiedeń przywitał nas kawą i czekoladkami Mozarta. Wiosna pod koniec kwietnia w Wiedniu jest świetna. Kafejki, knajpki już zapraszają do ogródków. Przypomina to trochę Wrocław, piękna architektura i zielone parki. Podobieństwa przyspieszyły aklimatyzację, przecież większość zdjęć do filmu powstała we Wrocławiu. W Wiedniu kręciliśmy w centrum i na wielu przylegających ulicach. Tam realizowane były przejazdy przez miasto – „lorą”, czyli samochodem na przyczepie niskopodwoziowej. Stara wiedeńska taksówka w centrum, plus polska ekipa wśród pięknej architektury. Była to bardzo miła przejażdżka, szkoda, tylko że na przyczepie niskopodwoziowej, a nie w stylowym mercedesie. Następnie zdjęcia przeniosły się na lotnisko. Wydawałoby się, że lotnisko już się zmieniło – a tu niespodzianka! Część infrastruktury pozostała i łatwo ją było zaadaptować. Widocznie Austriacy lubią swoją architekturę, nawet tę z 1989 r. Natomiast bank wiedeński to oczywiście robota naszych scenografów i znajduje się we Wrocławiu przy ul. Ruskiej. Cóż, trzeba wykorzystywać podobieństwa, o których wcześniej wspominałem. Oczywiście wśród wielu ciekawych zdarzeń i historii najbardziej utkwiła mi w pamięci zadziwiająca skrupulatność policji austriackiej. Potrafili przesuwać nam samochody o centymetry, bo źle stały. Kulminacyjny punkt to sytuacja, gdy spod hotelu rano zniknął bus ze sprzętem. Pierwsza myśl – ukradli! Druga – niemożliwe, w Austrii? Trzecia, najtrafniejsza – to policja! Okazało się, że samochód według policji był źle zaparkowany, choć według mnie sytuacja była mocno dyskusyjna. Oczywiście kiedy przebrnie się przez przepisy i procedury austriackie, to potem jest gładko i według planu. Austriacy to naród ceniący sobie porządek. Podsumowując: zdjęcia przybiegały i zakończyły się jak zwykle w świetnej atmosferze. Na koniec Więcol i ja poszliśmy coś przekąsić – nie Torcik Sachera, ale… sushi – taka mała ekstrawagancja." Sylwester Banaszkiewicz, Producent Filmu.